Alkoholik

Alkoholik
ma to do siebie
że bardziej kocha wódkę
niż ciebie
przed sobą też to kryje
i każdego dnia coraz więcej pije…
wszystkim obiecuje
że się poprawi
bo alkohol go w oczy kłuje

już na niego nie spogląda
lecz o dziwo
to znowu butelka piąta…
białe myszki widzi
jak się obudzi
samego siebie się wstydzi

próbuje dać sobie radę
mówi – nie wypiję dzisiaj
przed obiadem
potem – czekam do kolacji
jeśli wytrwam
to od jutra
z alkoholem
walczyć zacznę mocniej
i pokażę silną wolę
rządzić sobą nie pozwolę

teraz żona też go wspiera
a on mówi – o cholera
coraz lepiej życie widzę
dzisiaj siebie się nie wstydzę
rok upłynął nie wiem kiedy

kupił dwa bukiety
do stóp kochanej żonie złożył
bo dzięki niej i Bogu
takiego dnia bez wódki dożył

Autor Waldi