Chłodem zaczyna się dzień….

Już nam minusy pokazały się,
szronem na dachach dzień przywitał się.

Powoli puka w okna do nas zima.
która za rękę tak się z mrozem trzyma,
lecz w głębi serduszka,mam taką nadzieje,
że jesienne ciepłe dni nam jeszcze przywieje.

Niech  się ukarze promyk słońca mały,
by ciepło do serca wraz z nim przenikały,
a twarz niech uśmiechem rozjaśnia ten dzień
rozpędzi nim chmury by słońce pojawiło  się