Dotknąć nieba

W obleczony błękit nieba
otoczyć ramionami świat
podtrzymać nieboskłon,
ugrzęznąć w tej ziemi
-bosymi stopami-
Zostawiać ślady-banalnie
w nieprzerwanym potoku słów
spróbować czas zatrzymać
-przebrzydły nasz,ohydny-
bliżej nieokreślona przyszłość
rysujesz się w mej pamięci
przez mgłę Cię szukam
W przejrzystości szkła
dostrzec swój blask
poczuć drgnienie duszy
napisać symfonię życia
wystukać palcami rytm serca
dotknąć nieba