Już nie wiem
za co ja ciebie cenię
Pewnie za te
nieustanne dręczenie dręczenie
Dręczysz me ciało
dręczysz mą duszę
a ja cię cenię
cenię bo muszę
Bez tego dręczenia
czegoś mi brak
bez tego dręczenia
byłbym jak ptak
Byłbym ja wolny
swobodny i miły
tylko wyrzuty
by mnie dręczyły
Wyrzuty dręczą
wdzierają się w sny
a więc na jawie
dręcz mnie och ty