Ech Życie potrafisz obrócić kołem

Wypić Życie do dna i powiedzieć: dobre było.

dobrze czasem usta zanurzyć
w słodkim czerwonym winie
zasnąć czuć ciebie w ramionach
szepcząc przez sen twoje imię

dobrze czasem wszystko zapomnieć
wzlecieć wysoko do nieba granic
skryć się z tobą w miękkiej pościeli
tajemnicą nigdy nie będzie to co było

zapisać chcę w myślach te warte spełnienia
gdy jestem z tobą a ty jesteś ze mną
przyszłość przed nami jasna prosta
to co boli przestaje więc proszę – zostań

złapmy ostatni promyk lata
i z babim latem zatańczmy w dłoni
biegnijmy w błękit nieba boso
nacieszmy jeszcze oczy sobą.