Elżbieto, brakuje mi twoich wierszy

Potrzeba chwili.
Nie zawsze można ją zrealizować,
a jeśli… to –to jest właśnie szczęście.

Czytasz moje wiersze,
w nich są chwile,
te szczęśliwe
i tęskniące za szczęściem.

Różne różności
z mozaiki wyrazów sens tworzą,
wyczytujesz obrazy
nadziei, miłości.
I wtedy,
wiara do serca zapuka,
że ty też kochanym
jesteś i być nim możesz.

Wciąż czekasz na nowe wiersze –
nowe chwile,
dla ciebie są jak ożywcze powietrze.