Spadam…
lece w przepaść która nia ma końca
widze gwiazdy, a w nich tysiące moich perfekcyjnych wersji
ale dlaczego mnie tam nie ma?
Spadam…
choć głos z ciemności,woła jesteś wolny!
lecz kłódka z poczuciem winy ciągnie mnie w dół,ciemność
ale dlaczego nie mam odwagi jej otworzyć?
Spadam…
a co jeśli, stoje w miejscu?
a świat dookoła mnie, idzie dalej?
tylko że beze mnie?
Spadam…
…ale tylko spadając mogę nauczyć się latać.