Nagość

 

 

Nagość przerasta ludzi ubogich
Piękna się wstydzą
Bo wstyd jest im bardzo drogi
I wzrok ze wstydu opuszczają
Patrzą na to co inni myślą
Czy o piękno nagiego ciała dbają
A , ono wszędzie się pokazuje

Na łonie przyrody Ty naga się pokazujesz
I to widać najlepiej z wysokości drzewa
Gdzie ptak o nagości naszej śpiewa
I łania przygląda się łaskawie pod lasem
Naszej nagości pięknej płynącej z czasem

Gdy pięknych kształtów ciało nabiera
Pragniesz je dotknąć
Bo uczucie w sercu zaczyna doskwierać
A , czasem na morzu z  nagością dryfujesz
I naga na plaży  też spacerujesz

Dostrzegam to piękno nagości w
W Tobie dotykając krągłych kształtów
Wiem , że  właśnie ja to zrobię
I Ty wzajemnością dotykasz mnie też
Będąc podniecona szepczesz zamknij
Błękitne oczy ja zrobię to też

I widzisz nagość piękną stworzył – ją Bóg
Bym kochać Ciebie na zawsze nagą mógł ….

 

 

Autor  Waldi ha , ha , ha