Czy ktoś jeszcze pamięta
te cudowne śnieżne Święta
Tą walkę o rarytasy
balerony pomarańcze kiełbasy
Ten zapach choinkowy
rozpalone dziecięce głowy
Te życzenia z łzą w oku
głosem załamanym
o zdrowie i spokój
A tam w dalekim Betlejem
dla nas
” Bóg się rodzi i na świat przychodzi”