Synku…

Jesteś mym słonkiem,co ciepło zsyła,
uśmiechem losu,gdy czas tak mija,
największym skarbem nie ma większego,
nadzieją życia radosnego.

Przy tobie zawsze uśmiecham się,
ty tak potrafisz rozweselić mnie
i chociaż czasem mamy złe dni
to się wspieramy ja i ty.

Choć już cie nie ma tak przy mnie blisko,
staramy się łączyć to wszystko
i każdą wolną chwilę gdy mamy
to ją rozmową wypełniamy.

Czasem przylecisz odwiedzasz mnie,
i wtedy serce me cieszy się,
że mam cię blisko,chociaż w ten czas
bo potem znów rozdziela nas.

Lecz gdy tęsknota mnie też dopada
to zaraz w samolot wsiadam
i znów możemy radować się
mama tak bardzo kocha cię…