Wirtualna znajomość…

Tak po prawdzie
to się nie znamy,
tylko wirtualnie
do siebie klikamy.

Spędzamy ze sobą
wiele miłych chwil,
a w pozdrowieniach
by w nich uśmiech był.

Bo łączy nas przecież
to wspólne pisanie,
miło w serce wpada
słowne powitanie.

I choć może chwilą
w życiu czasem bywa,
to cieplej się robi
i serce odżywa.

Radośniejsze w sobie
gdy tak jest witane,
chociaż jest dalekie
i takie nie znane.