Zimowa miłość

rozkwitła nasza miłość w zimowy kwiat tęczy
wokoło świat się mieni barwami radości
śnieżynki w chowanego bawią się we włosach
mrugają do księżyca w białym puchu rzęsy

w śnieżnym oddechu łączą się usta
malują dusze w barwach nagości
w ramionach mrozu jawna rozpusta
wędruje szlakiem naszej miłości

wirujemy w tańcu z rozbawionym wiatrem
skrzypi iskierkami lodu tafla szczęścia
otuleni szalem tej czarownej bajki
lądujemy w zaspie zadziwionej zajściem