Żeby zycie miało smaczek
nieszczęśliwym trzeba być.
Ciągle szukac dziurę w całym,
bo bez tego ciężko zyć.
Czym jest życie- pyta córka-
To bez końca znojny trud.
Żeby życie miało smaczek,
po co Ci szczęśliwą być?
Po to by zobaczyć tęczę,
poczuć iskrę ognia cud.
Żeby słońe miało twarzy,
a nie jednej, tylko w brut.
Słońce swoją siłą grzeje,
daje skrzydla nam co dzien.
Słońce to milością zwie się-
daje siły nam ,a ten
smutek co się w sercu rodzi,
też potrzebny jest nam ,nie?
Wtedy czujesz ze codziennie
coś się dzieje-rodzi sie…
…rodzi sie cierpliwość,duma,
radość i tak z każdym dniem,
co raz głębiej sie zanurzasz
w tym co zyciem wabi się.