Szklanka po szklance

Przede  mną  szklanica  szlachetnego  trunku

dobra  na  myśli złote  i  od  frasunku

Jeszcze  jedną  wypiję  szklanicę

by  do  pamięci  przywołać   twe  lice

Następna   szklanka  mąci  me  myślenie

czym  już  żonaty  czy  dopiero  się  ożenię

Jeszcze  jedna  i  temat   jest  zamknięty

tu  żony  tam  mężowie   a  ja  jestem  święty