Psiaczek…

kocham kocham kocham
kochać nie przestanę
chyba że mi w końcu
sprawisz tęgie lanie

cóż ja na to mogę
twe usta wciąż czuję
i jak wierny psiaczek
za tobą wędruję

wiem pieska nie skrzywdzisz
bo kochasz zwierzątka
weźmiesz go na ręce
żeby się nie plątał

już po prostu nie wiem
jak ciebie przekonać
proszę nakrzycz na mnie
to miłość pokonam

siądę sobie w kątku
by ci nie przeszkodzić
tylko ufnym wzrokiem
będę wiernie wodzić

a ty tylko milczysz