Nadzieja, wiara i miłość

Ucz się i pracuj – powiadają księgi
Ludzie uczeni, ksiaża, profesorzy
Twierdząc, że bramę szczęścia i potęgi
Kluczem doświadczeń i wiedzy otworzysz

I cóż, że bezmiar dyplomów zdobędziesz
Kufer pieniędzy, diamentów i złota
Umrzesz jak żebrak, choć jak król żyć będziesz
Jeśli nie pojmiesz, czym życia istota

Nie mnie wyznaczać twego życia cele
Lecz radę mogę dać ci z życzliwości
Wiedzą, majątkiem nie osiągniesz wiele
Gdy brak ci wiary, nadziei, miłości

Żyj, byś nie pojął, gdy będzie za późno
I losu Fausta nigdy nie powtórzył
Że bieg po szczęście biegiem jest na próżno
Kiedy się nie ma tych trzech cnót w podróży

I coż, że to są wiedzy antonimy
Bez nich nic w życiu nie ma już znaczenia
Z nimi my, ludzie, szczęście pochwycimy
Nie mając wiedzy ani doświadczenia

Szczęśliwy, komu nadzieja nie gaśnie
Kto umie kochać i wierzyć bez granic
Czego nie wiemy potrzebne nam właśnie
A to co wiemy nie przyda się na nic