Co odeszło ,co powstanie

W sercu chowam tajemnice,
które myślą swą uchwycę
i na dnie układam je
te co bardzo ranią mnie,
które żal w sobie miały
i łzy gorzkie wylewały,
bo odeszły ,zostawiły
pustkę wielką mi zrobiły,
że nadzieja choć tak chciała
nic tam wskórać nie zdołała,
niech tam w głębi przebywają
wyjścia na wierzch już nie mają.

Bo przykryłam je nowymi
tak sercu potrzebnymi,
jest tam przyjaźń która wie
jak sprawić żeby się,
uśmiech pojawił na twarzy
bym zaczęła znowu marzyć,
tak ciepło i radośnie
przybliżając się ku wiośnie.

Budząc uczucia co spały,
by się znowu ukazały
i me serce napełniły
wiarę która doda siły,
że nadzieja znów powróci
i cichutko szepnie mi,
smutkiem nie zastawiaj drzwi
daj wejść  myśli co ci da
szczęście z każdym wschodem dnia…