Smutek Żal Nadzieja

 

 

Smutek skrywa treści ci nie znane

łzy płyną nocą w ciszy

oczy  potokiem łez zalewane

ból przeszywa serce

dusza łkaniem się  dusi

 

Słowa płyną w milczeniu nocy

lecz nie można z nich nic wydusić

życie traci sens ….

oczy zmęczone zamykam

 

Grunt pod stopami zapada

grząski  świat z życia umyka

stojąc nad przepaścią silny wiatr cicho podpowiada

kiedyś pokochałeś myśląc – to miłość prawdziwa

 

A tu nić życia się przerywa

słowa płyną jak łzy gorące

kiedyś tak myślałem

zawsze będzie świecić słońce

 

Bo ją pokochałem – trudy życia

lekko  znosiłem

bukiety kwiatów przynosiłem

teraz tutaj stoję nad przepaścią srogą

waham się krok zrobić myślę  o tym z trwogą

 

Może warto to przemyśleć

iść jeszcze inna drogą

może znajdę tam ciebie

w ciszy mroku tego

może dotkniesz mojej dłoni  i wyciągniesz mnie z tego

 

Powiesz kocham ciebie , a ty wiesz dlaczego

nic się tak  nie liczy jak bycie koło ciebie

powiedz że znalazłem nową drogą

tak pragnę żyć dla ciebie

dobrze też się stało , że wahanie było

 

A jedna chwila wystarczyła

by życia mojego  nie było

jednak są Anioły

o , których  się nam nie śniło tym Aniołem jesteś ty

jest mi bardzo miło  …

 

 

Autor  Waldi