Dosyć już spania

(westchnienie)

dzień się obudził i budzi ludzi
przez okno słychać ranne krzątanie
i dzwon kościelny na powitanie
radośnie na mszę zaprasza

rolety odsłaniam
powietrze świeże po nocnych burzach
słońce przegląda się już w kałużach
och jak mi dobrze aż lżej oddychać

dziękuję Boże za zdrowy sen
witam się z Tobą w ten nowy dzień.