puzzle

puzzle

dobieram słowa, kreślę kolory,
w myślach studiuję meandry ciała
i szukam czegoś, czym mogę skleić
bo układanka się rozleciała

i rozsypała się w różne strony
drobne jej części pouciekały
może szczęśliwa nie była ze mną
w ręku pozostał kawałek mały

schowam go szczelnie w sejfie mej duszy
miodem okleję, nakarmię rosą
spokojna jestem, może doczekam
i puzzle same z sobą się złożą

10.05.2007