Komercja a konsumpcja

nieskonsumowanym daniem są pewne panie
za bardzo przejęte duszy przeżywaniem
podobnie panowie tylko obiecują
w wierszach upust dają
słowem obejmują

ja do ciebie też
napisałam wiersz
to co w sercu na papierze
teraz jest mi lżej

wystygłe danie
na obiad śniadanie
nawet podgrzewane
niezdrowym jest
wiem że o tym wiesz
po prostu przypominam
schowaj gdzieś swój wiersz