Kto słucha wiatru
między gałęziami
to wie jak szeleści
razem z listkami
i kos o świcie na drzewo siada
gwiżdżąc tak pięknie
o miłości opowiada
i wiatr go chętnie słucha
bo śpiew o miłości
lekko wpada
nam wszystkim do ucha
i marzymy stojąc jak te drzewa
by kos nigdy
nie przestawał śpiewać
głos jego niesie do morza
niebo go słucha i słucha zorza
ten gwizd
ma w sobie coś delikatnego
jak twoje spojrzenie
pocałunku spragnionego
usta przytulasz do moich ust
swojej fantazji dając upust
i cicho szepczesz
niech on tak śpiewa
bo miłość nasza
dopiero dojrzewa
i wiatr się wiernie nam przygląda
wszystkim mówi o nas po kątach
bardzo zdziwiony
że nigdy nie widział takiej miłości upragnionej
Autor Waldi