Chciałbym się kochać z tobą
i nie mów że to grzech
w miłości tyle piękna
co w tobie samej jest
chciałbym iść po śladach twoich stóp
włosy w warkocze pleść
dotykać twojego ciała
i miłość na rękach
w bukiecie do ciebie nieść
chciałbym usta swoje
zatopić w twoich już dziś
pieścić całować tulić
nocami całymi o tobie śnić
chciałbym na falach Dunaju
kołysząc kochać się
zagłębiać w tobie
i nie mów ż to grzech
poczułaś wilgoć urodzaju
i mówisz ile piękna w niej jest
to wszystko Bóg nam stworzył
i ziemie po to dał
bym dojrzał ciebie pośród kwiatów
i miłość swoją ci dał
ty tylko się uśmiechasz
pragnieniom upust dajesz
im dłużej słuchasz o miłości
tym piękniejszy dla ciebie
grzech ten się staje
spojrzałaś delikatnie
zielenią oczu swoich
dotykając moich dłoni
zaczęłaś mnie całować czule
jak w oceanie toni
Autor Waldi