Niech los uśmiech śle
gdy zimowe jeszcze dnie,
kiedy wiosna nie nadchodzi
bo nas zima za nos wodzi.
Lecz się zjawi,
przyjdzie czas
i ogrzeje ciepło nas.
Śmiało krok swój zrobi
promieniami świat ozdobi,
śpiewem ptaków zbudzi życie
aby czuć się znakomicie.
Bo gdy już otuli nas
radość będzie cały czas,
w serca nasze miło wpłynie
i uczucie w nim rozwinie.