Potrafisz pisać ładnie
skoro ja
widzę w nich twoją duszę…
tylko ja piszę
bardziej wyraźnie
nie podcinam skrzydeł
wielu to się nie podoba
ja na to uwagi nie zwracam …
mają swoje wizję
ja im w głowach przewracam
takie prawo
mogą myśleć inaczej
ja mam swoją duszę
i nie okroję uczuć swoich
zbyt wiele one znaczą
to tak jakbym się kochał
a czegoś nie skończył
nawet słowa wypowiadane
do ukochanej brzmią inaczej
kiedy mówisz sercem i duszą
i łzy w szczęścia w perły zamieniasz
dam ci przykład
to miłości nie zmienia
nie mówi do kochanej
daj mi bo chcę
tylko to jest pewien czas
a potem tuląc cichutko
coś łączy was
może jedno małe słowo
pragnę cię ………kochanie
to jak krzyk melodii skrzypiec
strun gitar hawajskich
rozciągniętych basów akordeonu
uderzenia delikatnie paluszkami
w klawisze fortepianu
kochanie to szum morza
śpiew ptaków o świcie
to dwóch dusz wzajemne granie …
tu się nic nie da okroić szepczesz
cicho tyś moje kochanie
Autor Waldi