Nigdy nie Powiem

 

 

Nigdy nie powiem czego pragnę

słów tu nie trzeba ty zawsze zgadniesz

jedno spojrzenie wyraża wszystko

potrafisz kochać miłością czystą

 

Jak kropla rosy na zielonej trawie

w porannym słońcu

mieni  kryształkami złocistymi

trafiasz jak Amor w serce

wypuszczoną strzałą

 

Milczysz słów  ci nie trzeba

potrafisz kochać dotykiem pięknym

jak złota kula na błękicie nieba

nigdy nie powiem czego pragnę

 

Słów tu nie potrzeba

milczenie moje zawsze odgadniesz

potrafisz dać całą siebie

jak Anioł z rozpiętymi skrzydłami

modląc się za nas w niebie

 

I tylko modlitwa jest przejrzysta

którą wymawiasz w ciszy

jak miłość nasza

gdzie Bóg wszystko widzi i słyszy

nigdy nie powiem czego pragnę

 

Ty wiesz sama najlepiej

kiedy spojrzenia moje kradniesz

i karmisz pieszczotą

dotąd mi nie znaną i każdy dzień

jest tajemnicą – jak ty tajemnicą kochaną

 

Autor Waldi