Czasem pytam serca swego
przecież pragniesz w sobie tego,
co ci niesie miłość gdy,
stoi cicho u twych drzwi.
Bo nadzieje w sobie ma
rozpromienia cię co dnia,
wszystko wokół wprost pięknieje
kiedy się do ciebie śmieje.
I choć w sobie ma tęsknotę,
która czasem aż za boli,
wypełniając oczy łzą
te momenty cudne są,
Bo gdy patrzy tak na ciebie
ty się czujesz w siódmym niebie,
tylko czemu nie zostaje
i namiastkę siebie daje…