Szept jesiennych liści

kochanie
wiem nie możesz
nic nie musisz
świat za oknem tak bardzo kusi
szczególnie teraz
złotem w słońcu się mieni

obraz jesieni

poprawię wyżej te poduszki
zobacz
tamto piękno jest też w tobie
oczami wchłaniasz w głębię duszy

spójrz
gołąb usiadł na parapet
fruwać jak on potrafisz

słoneczny promień myśl porywa
w tę jesień która jest szczęśliwa
taka do ciebie dzisiaj przyszła
słyszysz
przemawia szumem w liściach