Tak bym chciał
spojrzeć myślą w dal
gdzie serce poniesie
pośród morskich fal
za horyzont
odnaleźć szczęście
które leży gdzieś obok mnie
nie widząc je
Panie czemu tak jest
mam oczy i nie widzę
mam uszy i nie słyszę
czy kochać to jest grzech
Panie usłysz wołanie moje
bo może gdzieś
przy szczęściu stoję
pokaż mi je
tak bym chciał otworzyć
serce moje komuś bliskiemu
trwać przy nim na wieczność
Ty panie wiesz
tylko Ty przenikasz
do serca i duszy mojej
tak bym chciał kochać
jedynie Panie Ty wiesz dlaczego
się boję
Ty poruszysz ziemię
i łzy ronią kamienie
wskaż mi drogę bym mógł
odnaleźć szczęście
i kochać Powiedz
gdzie to wszystko mi umyka
że o szczęście na drodze
się tylko potykam
Autor Waldi