Urodziłem Się By

Urodziłem się
by żyć z woli Twojej Panie
rodzice przynieśli mnie do Ciebie
i chrzest otrzymałem
lat mi przybyło nie tak wiele
spotykam Ciebie
zawsze na Kościelcu w niedzielę
do szkoły poszedłem
o Tobie nie zapomniałem
co raz bardziej

Panie Ciebie pokochałem
i dar otrzymany
raz przy chrzcie utrwalam
modlitwy
w pokorze z rodzicami odmawiam
i nadszedł dzień
by poznać dogłębnie Twoje ciało
duszę i kroplę krwi
w hostii ukrytej
wiem każdego dnia

jest mi Ciebie mało
pragnę kroczyć
po drodze obranej śmiało
jaka by ona niebyła
wyboista
czy cierniami wyściełana
miłość dzisiaj
w postaci chleba i krwi otrzymana
mimo moich słabości
będę jak tata i mama moja kochana
bo droga prawdy jest już obrana

Dla Tymoteusza Przyjaciel Stary jak świat Waldi