Bądź proszę jak kamień o który się potykam tracąc własny cień bez którego znikam. Bądź proszę jak niebo które daje nadzieję kiedy błądzę niemo a świat się śmieje. Bądź proszę…
Czytaj dalej...Kategoria: Wiersze melancholijne
Śmierć na sekundę przed otworzeniem oczu
Cicho Ciemno Twój szept oplata mnie tak wulgarnie tak bezwładnie tak jakoś Spokój Strach Twoje usta dotykają mnie tak nagle tak subtelnie tak jakoś Zimno Ziemia Twój dotyk rozgrzewa mnie…
Czytaj dalej...Jesteś
Zebrałeś wody – w jedność- Dałeś suche lico mej Ziemi Ziemia-Twoja nie-moja wydała owoce mojej krwi -zielone- I stało się…
Czytaj dalej...Twoja dłoń
widzę twoją dłoń wypełnioną skupieniem przemawia do mnie subtelnością schowała w sobie garść niewypowiedzianych słów o miłości wypuść je na wolność niech wzbiją się do słońca łzą i spłyną …..…
Czytaj dalej...Oniryzm
W senność lecę w kulki lecę stuk,puk pytam -kto tam? szlocham Trywialnie-mój banalnie-twoja pif,paf szlocham Nie pytam usypiam
Czytaj dalej...O poranku
Dotykam trawy źdźbło -najmniejsze- czuję jej chłód słyszę swe serce bijące Patrzę przed siebie -rozmarzona- kim jestem? szeptem zaklętym liści szelestem Oto kim jestem…
Czytaj dalej...Marzenia
Marzenia nie są takie złe, Jak się marzy o tym co się chce. Podróże te małe i te duże. I prawdziwe i te skryte. Dziecięce i młodzieńcze. Rzucić się w…
Czytaj dalej...Jak istnieć…
nie mogę istnieć bez miłości wiesz dobrze o tym Panie w tym świecie fałszu zbrodni złości jak spełnić Twe przesłanie ten z kim ja chcę być mnie nie chce jaki…
Czytaj dalej...Dziwne miejsce
Będąc na skraju wietrznych pól wypuszczam szklane latawce, zsuwają się po pachnącej dzikością trawie,zatrzymują się na matach splecionych z zapomnianych ,niepotrzebnych odzruconych dusz. I nic nie czują zimne dłonie szukające…
Czytaj dalej...Powrócisz iskrą
Moja nadziejo, coś jak piach pustyni w mych dłoniach rozgrzana i sypka. Mamisz mnie słońcem i blaskiem słów, kwiatów naręczem w wazonie różą pąsową. Umierasz nocą jak w zimnej toni…
Czytaj dalej...