Po co było mi kochać?
Sama nie wiem tego.
Po co było mi marzyć?
Zaglądać do serca Twego?
Teraz wiem o Tobie więcej,
Ty sam nie wiesz tyle,
w Twej duszy grzmią me słowa,
wspominasz tamte chwile.
Przepraszam Cie serdecznie,
Wiem, że nie powinnam,
obraziłam Twój honor,
zrozumiałam, teraz jestem inna.
Ty zrozumieć nawet nie chcesz,
o przebaczeniu mowy nie ma,
lecz dobrze sam o tym wiesz,
silna jest wola mego istnienia.
I choćbyś ranił mnie,
chociaż zadawałbyś cios co dnia,
ja nigdy nie poddam się,
będę walczyć z siłą zła…