Żeby były…

Niech ci słonce uśmiech da,
w oczach niech nie zalśni łza,
aby ciepło ogrzewało
smutku w serce nie dawało.

Niech radością w sobie płonie,
żeby były czyjeś dłonie,
co pochwycą ,zatrzymają
i z czułością tobie dają.

Delikatność przytulenia
w swym dotyku zapomnienia,
niech opoką będą ci
rozjaśniając szare dni…