Zima

Zima… ehh

jakaż to pora dziwna.

Na sanki: niewinna,

na bałwana: zimna.

wszystko wokół zaspane.

W białej pierzynce upaprane.

Każdy ciepluśno ubrany.

Po uszy śniegiem zasypany.

W lodzie prześliczne rzeźby,

przez ludzi zmalowane.

Niecodzienne,

nietuzinkowe,

w bryle lodu zmajstrowane…

Lubisz czy nie

ta pora cudowna jest; taka,

…fantastyczna…

Dla ludzi z piórem magiczna.