Współczesna miłość i my – zakochani
Krótkie tęsknoty, łatwe wyznania
Bez zahamowań, zabawa bez granic
Gdzież im do wdzięku dawnego kochania
Ktoś powie kocham i już zęby szczerzysz
Róże, kawiarnia, świecące serduszko
Wchodzę w to – mówisz, choć wcale nie wierzysz
I zaraz potem hotel i łóżko
Miłość po łebku, byleby już
Jeśli coś błyszczy – musi być złote
Wszystko się zgadza z większością wróżb
Prawda niestety wychodzi… potem