Miłość intelektualna

Jak oni pięknie o miłości mówili
błysk intelektu nie ustawał ni chwili
Żarty, żarciki i piękne ukłony
świat cały był nimi ukwiecony

A łóżko, cóż łóżko, mebel taki
Miłość o nim marzyła
rumieniec kryjąc wachlarzem , dla niepoznaki