Morze kołysze nas
burza zbliża się
powiem ci tylko jedno
nie bój się
będę trzymał twoją rękę
cicho
do snu ukołyszę
w domu serce twoje
fala jest wysoka
przerasta siły moje
walczę z nimi z całej siły
trzymając za rękę ciebie
lęk masz w swoich oczach
z miłością ufasz mi
próbujesz głośno krzyczeć
lecz głos urywa się
widzę światło
pomoc nadchodzi
ktoś chwyta za ręce
po was przysłał nas Bóg
głos tłumiły fale
lecz miłość silniejsza zawsze jest
wiara dawała wam siły
a teraz na okręt proszę wejść
przytuliłaś do mnie się
bezpieczna
prawdę powiedziałeś
że w domu
do snu ukołyszesz serce moje
Autor Waldi