Ostatnie chwile życia

Otwieram oczy.
Z niemym w nich zachwytem chłonę otaczający mnie świat:
Widzę jak światło się zapala, gdy twoja ręka dotyka miękko włącznika. Widzę jak się do mnie zbliżasz z miną którą dobrze znam. Widzę w co jesteś ubrana, rozpoznaję każdy detal twojej twarzy: od długich, prostych, blond włosów, po oczy – tak intensywnie fioletowe. Znam każdy pierścionek na twojej dłoni, każdy koralik w bransoletkach na ręce. Widzę jak świat budzi się do życia za oknem: jak jakiś ptak, którego nazwy nie będzie mi dane poznać, siada na parapecie i obserwuje nóż w twojej dłoni z zainteresowaniem.
Chłonę to wszystko, bo wiem, że to moje ostatnie chwile życia.