Trzy nadzieje wczesnym rankiem Odsłoniły łbem firankę Każda inną czapkę miała Każda cicho coś szeptała — Pierwsza chciała urok rzucić Druga z bólu mnie ocucić A ta rzecia, całkiem mała…
Czytaj dalej...Autor: ewku1
Rozlana kawa
Rozlałam dziś kawę. Na stół, na podłogę… Brązowy płyn, popłynął niechcący Rozlałam dziś życie, bez ciebie przy tobie Ściemniłam światło, sączące się w słońcu — Zasycha, brunatna lepiąca się słodycz…
Czytaj dalej...Promyk
Dostajemy czasami po maleńkim promyku Co nim zgaśnie, na chwilę rozświetla nam ciemność Mimochodem, nieśmiało w gęstwinie wśród krzyku Nienachalnie się wtapia w matową codzienność — Nie widzimy zbyt hardzi,…
Czytaj dalej...