CIEKAWSKIE SŁONECZKO

…trochę relaksu…

Dzisiaj opalałam się na balkonie,
W kątku,
Gdzie wcześniej zrobi?am po zimie
Troch? porządku.
Rozmawia?am ze słoneczkiem.
Nie d?ugo, tylko troszeczkę.
A ono swym szeptem
Pie?ci?o moje ciało
A? od tej rozmowy
Poczerwieniało.
Uratowa?a mnie chmurka ma?a,
Któr? wiatr na pomoc przys?a?
I pierzynk? mnie nakry?a
Przed s?oneczkiem obroni?a.
A s?oneczko?
Ju? mnie do?? mia?o
I balkony z drugiej strony
Podgl?da?o.

Kocham wiosenne cieplutkie s?oneczko po zimowym ch?odzie.

marzec 13, 2007