Drzewa i Wicher

Przygięte drzewa

starością lat

kora pomarszczona

jak serce bez duszy

wietrzysko pragnie

 

miłość przyrody

do ludzi zburzyć

jesień nadchodzi

wichry szaleją

pająki snują

 

nić lata babiego

bociany klekotem

żabki odstraszają

w ogromnej kałuży

się chowają

 

chochoł na łonie natury

smutny stoi

jesień przychodzi

zimy się boi

a jednak życie

 

z przyrodą jest zgrane

i wszystko na ziemi

jest kochane

przygięte drzewa dumnie stoją

wiatrów się nie boją

 

 

Autor Waldi