Dzikie wino

 

Dzikie wino

jak kobiety

słodki smak słodyczy

w słońcu rozpalonym

w cieni drzewa

puchar wina

czerwonego się nagrzewa

 

mocą miłości otoczony

trucizny pozbawiony

nicią pajęczyny splątany

ust spragnionych kochanych

on wije się jak wąż

zdobywa mnie wciąż

 

winorośle dają cień

kochamy się co dzień

dnia i nocy nie starcza

wino sączymy

ciała nasze pieścimy

kolej rzeczy jest taka

 

mam kochanego chłopaka

wino i śpiew

burzy w nas krew

na łonie natury

miłość przychodzi z góry

świat jest kolorowy

co dziennie nowy

 

 

Autor Waldi