trudno się śmiać
przez łzy
dasz radę
warto poczekać
co nowy dzień przyniesie
dawałaś czego chciał
w zamian było poniżenie
i dziki jego śmiech
nie ufaj jego słowom
a do mężczyzn
bezpieczny dystans zachowaj
oni po trupach do celu dążą
kwiaty przynoszą
aż to co chcą osiągną
później płacze niebo
i ziemia drży
szanuj samą siebie
po co chłodzić ma ciebie
deszcz
dosyć wylanych masz łez
o czym dobrze wiesz
w twoich oczach
widzę radości błysk
jesteś dobrą uczennicą
amatorów
słodkich jabłek goń
a będziesz wolna
od wszelkich trosk
bądź gromem
z jasnego nieba
dłoń niech będzie błyskawicą
bij gryź popraw prawicą
kop w ..
aż będzie błagał o litość
w nerwach jesteś
drapieżną kocicą
Autor Waldi