Ja inaczej

Ja widzę wszystko inaczej
pytań sobie nie zadaję
myślę –
moje życie jest rajem
nie zawsze jest prawdą
że zajdzie ono
z zachodem

życie jest wiarą
na której się opieram
drzwi do świta
sercem otwieram
jak żyć
nie pytam nikogo
by złych rad unikać
kieruję się rozwagą
by światu kroku dotrzymać

wszędzie piękno widzę
nikogo nie słucham
polegam na uczuciach
tego się nie wstydzę
szczęściem też jest
z żebrakiem się przywitać
podać mu dłoń
bo największą miłość
w nim widać

Autor Waldi