W życiu jest
zawsze gdzieś martwy punkt
często w lusterku go nie wdać
jestem na przestrzeni otwartej
i życie mi umyka
widzę piękne kwiaty na łące
i kaczeńce żółte w stawie
polne koniki
świerszcze świszczące
i jaskółki które
w przestworzach tańczą balet
i wciąż jest martwy punkt gdzieś w życiu
i drogi wyjścia szukam wytrwale
widzę zarośla i drzewa
słyszę ptaka który gdzieś śpiewa
tylko troszkę dalej
wijąc gniazdo dla siebie
pod błękitnym niebem
ja odnajdę ten martwy punkt
który pozwoli zobaczyć mi ciebie
Autor Waldi