Usta powoli błądzą po ciele
jesteś wędrowcem spragnionym wody
melodią szemrzącą zmysłowym ciepłem
muzyką uczuć i pożądania
twe oczy krzyczą wpatrzone we mnie
gwiazdy szepczą że to radości chwila
ręka wolno gładzi me włosy
pogrążeni w szaleństwie jak obłąkani
dwa ciała gotowe przyjąć doznania
unieść się w obłoki błogości
miłość jest potęgą wspaniałym uczuciem
wartością samą w sobie.
6.04.2009r