Podobno na wszystko jest sposób, a na mnie nie było i choć ojciec usilnie się starał – urodziłem się:)
Ale pomijając ten drobny fakt jakim jestem ja sam czy są sposoby na wszystko?
Kiedyś chcąc kupić drzwi zastanawiałem się w sklepie czy aby jest sposób bym tu i teraz kupił je taniej niż za cenę która na nich widniała? W ciągu kilku sekund okazało się, że jest wystarczyło odrobinę je uszkodzić na dolnej ich części, aby sprzedawca opuścił z ceny 50 zł:)
i tak były za długie więc uszkodzenia praktycznie nie było, za to było 50 zł w kieszeni:)
Lecz nadal istnieje pytanie: czy aby jest sposób na wszystko czy tylko na tańsze drzwi?
Czy istnieje sposób na powstrzymanie śmierci? Czy istnieje sposób, aby jeden człowiek mógł zmienić przeszłość w przyszłości? Czy istnieje sposób na prawdziwą miłość? Czy istniał sposób aby zapobiec tragedii, która się wczoraj gdzieś rozegrała na świecie? Czy istnieją sposoby na gwałty, rozboje i wojny, które dotykają ludzkość każdego dnia? Cóż gdyby w moim posiadaniu było urządzenie zwane wehikułem czasu być może odpowiedzieć byłaby prostsza, a ja znalazłbym sposób może nie na wszystko ale przynajmniej na pewną ich część. Jednak nie jestem szczęśliwym posiadaczem tego cudownego urządzenia i wątpię bym wygrał go gdzieś na loterii w najbliższym czasie albo w konkursie w jakiejś krzyżówce. I choć naukowcy pracują nad tym cudownym wynalazkiem od wielu, wielu lat i teoretycznie skonstruowanie takiego urządzenia jest możliwe miną jeszcze setki, a może i tysiące lat nim ktoś mądry w końcu go stworzy. Niektórzy od razu powiedzą nie! przecież to niemożliwe, aby kiedykolwiek i gdziekolwiek takie urządzenie powstało. A czy kilkanaście lat temu uwierzyłby ktoś, że możliwa będzie rozmowa jednego końca świata z drugim? Czy uwierzyłby ktoś że jedna połowa świata będzie mogła oglądać drugą nie wychodząc nawet z domu? Oczywiście, że nie to było nie do pomyślenia dla większości żyjących wtedy istot. A jednak takie urządzenie jak telefon dziś jest w posiadaniu praktycznie każdego z nas. Więc dlaczego nie wehikuł czasu? Może dziś dla niektórych z nas wehikuł czasu jest nie do pomyślenia tak jak wtedy, gdy dla większości istot nie do pomyślenia była rozmowa jednego końca świata z drugim. Ale nadal pozostaje pytanie czy aby jest sposób na wszystko? Od zarania dziejów człowiek jako istota myśląca poszukiwała sposobu bądź sposobów na wszystko, jednak nie od razu Kraków zbudowano i nawet Bóg zaczynał od zera i choć nie wszystko zapewne mu wyszło tak jak by sobie tego życzył – jednak. Dziś być może i on szuka sposobu na nas, a mądrością o ile wierzyć pismom przerasta nas wręcz nieskończenie, a sposobu nadal chyba nie odnalazł. No cóż nikt nie jest doskonały, a każdy dzień to dzień w którym nie tylko on ale i my uczymy się czegoś nowego o świecie, o życiu – o nas samych. Samo życie możemy porównać do linii w kształcie koła po którym nieustanie poruszamy się każdego dnia od setek tysięcy, milionów, trylionów, a nawet kwadrylionów lat, albowiem wątpliwe jest czy można tak naprawdę określić datę kiedy powstało pierwsze jakiekolwiek życie we wszechświecie stąd kwadryliony by jak najmniej się pomylić:). Tak jak wątpliwe jest że we wszechświecie istniejemy tylko my sami, ponieważ niemożliwe jest by jedna myśląca rasa jaką jest człowiek miała do zagospodarowania tak ogromną przestrzeń jaką jest cały otaczający nas wszechświat, a dotarcie do pewnego jego odległego obszaru nie jest nawet możliwe choćby najszybszym transportem z przyczyń prostych jak drut kolczasty – zbyt krótko żyjemy. Niemożliwe jest także że świat skończy się w roku 2012 no chyba że przedostatni człowiek zabije ostatniego, ale nawet i wtedy świat obejdzie się bez nas i będzie istniał dalej tak jak istnieje i dziś. Życie nasze i wszystko co z nim związane od początku narodzin opiera się, a przynajmniej w pewnej części na kłamstwie, kłamstwie nie tylko o roku 2012 ale i o pozostałych datach kiedy to już świat miał się skończyć, My sami kłamiemy każdego dnia ponieważ jest to jedną z podstaw może nie istnienia świata ale nas samych. Kłamiemy w gazetach by przyciągnąć uwagę czytelników, kłamiemy w telewizji by dostać się do najlepszego koryta, kłamiemy wszędzie i co dzień, albowiem życie w ogromnej mierze niestety opiera się także na kłamstwie i jest to jedną z wielu podstaw naszej egzystencji czy się to komu podoba czy nie, co nie oznacza iż w każdym naszym słowie i każdej wypowiedzi zawsze jest kłamstwo, ale spróbujmy sobie wyobrazić jeden rok gdy kłamstwo staję się nam obce i wykluczamy go z naszego słownika i naszego życia. Prawdopodobnie spowodowało by to większą katastrofę niż wszystkie minione wojny na świecie od początku jego istnienia. Kłamstwo dla ludzkości było, jest i będzie taką samą potrzebą życiową jak istnienie myszy dla kota:) Więc daremne jest wierzenie, że kiedyś na ziemi światem zawojuje prawda i wszyscy będą szczęśliwi i na dodatek będą jeszcze może żyli wiecznie. Prawda jest taka że prawda zabiła by nas wszystkich dlatego musimy kłamać i okłamywać, czasem nawet samych siebie:) Kłamią księża, politycy, redaktorzy, pisarze i my. Ale co z naszym sposobem na wszystko? Otóż jest sposób na wszystko niestety nie na wszystko jest już odkryty, a jedynym ograniczeniem jest tylko nasza własna wyobraźnia. Nie odkryliśmy złotego sposobu na Aids, raka, na śmierć i inne rzeczy na które byśmy chcieli odkryć dokonać takich już dziś, ale wszystko przed nami i kiedyś je odkryjemy, ale gdy odkryjemy lekarstwo na raka w to miejsce zagości inna nowa choroba, podobnie będzie z aids i pozostałymi rzeczami na które dziś chcemy znaleźć sposób, a my zawsze będziemy odkrywcami sposobów na wszystko. Może kiedyś, gdy wehikuł czasu stanie się już rzeczywistością ,a my zostaniemy posiadaczami takiego cudeńka wtedy też będziemy cofać co jakiś czas datę śmierci naszych najbliższych, a nawet i swoją własną. Może wtedy dzięki temu wynalazkowi odnajdziemy sposób może nie na wszystko, ale na to jak być wiecznie młodym i pięknym, może to będzie sposób także na śmierć. A może to jest to? Może właśnie dzięki temu wynalazkowi i wielkim mędrcom, którzy go stworzą odkryjemy, że są sposoby na wszystko, a nie tylko na tańsze drzwi:) Ale o tym może za kilka tysięcy lat :D