Jak każde maleństwo

Niemowlę nie płacze na złość rodzinie –
daje znać, że czegoś mu potrzeba.
Kochająca mama sprawdzi, zaradzi
i małe oczka w spokojny sen zapadną.

Rozwija się
tulone miłością
i coraz go więcej…

Każdy dzień, każda chwila
przynosi coś nowego;
grymaśki, minki, uśmiech i płacz,
kolki i ząbki, podnosi główkę,
smoczek wypluwa, zaciska piąstki,
z plecków przewraca się już na brzuszek
z łyżeczki wcina brzoskwinię, zupkę,
a przecież niedawno
było tyciunie, całkiem malutkie.

Póki czas liczy dni i tygodnie,
miesiące życia,
w których odkrywa nowe szczegóły,
utrwalajmy je na gorąco.

Wspomnienia
i zawarta w nich miłość,
w wierszu i zdjęciach odżyją.