Byłem na pogrzebie. Śmieszne. To twój pogrzeb.
Zapach tej jesieni jeszcze drażni nozdrze.
Postawiłbym dawno – gdyby ktoś mi przyrzekł,
że się nie powtórzy – na tobie ten krzyżyk.
Wiersze autorskie, wiersze na każdy temat.
Byłem na pogrzebie. Śmieszne. To twój pogrzeb.
Zapach tej jesieni jeszcze drażni nozdrze.
Postawiłbym dawno – gdyby ktoś mi przyrzekł,
że się nie powtórzy – na tobie ten krzyżyk.