Marna kraina

Pani kochana wstałam
umyłam się i uczesałam
Zjadłam śniadanie z rana
teraz chodzę niewyspana
Wszystko mi przeszkadza i złości
Bo zapomniałam, proszę pani
w jakiej kolejności

A ja proszę pani, pani kochana
Ja podobnie wstałam z rana
wszystko zrobiłam co pani
tylko w odwrotnej kolejności
i też mnie to złości

Bla bla bla
Tak życie płynie
w marnaj krainie